Thursday 19 October 2017

Journal Entry Stock Options Ćwiczenia


Pytanie Mamy zapasową rezerwę na akcje w trzecim roku 300 000 na 30 000 akcji i cenę za 20 akcji. Każdy może dostarczyć czasopisma Enrties w momencie wykonywania opcji na akcje. Z odpowiedzi tak, szczegóły dotyczące JE Jednak spróbuję spróbować wykonać strzał w oparciu o poniższe założenia.1 Oceniłeś opcje na 10 opcji Ostrożnie Proszę spojrzeć na metodę wyceny i zastosowane zmienne Jeśli cena wykonania wynosi 20, wartość godziwa na akcję powinna być dobra powyżej 20, aby opcja ta była realizowana Jeśli FV na akcję jest wyższa niż 20, opcja FV dla każdej opcji powinna być racjonalnie wyższa niż 10.2 Opcje przyznania akcji są przyznawane pracownikom, np. ESOP, a nie dla innych. Wycena opcji znacznie się różni pomiędzy ESOP a opcjami przyznawanymi wierzycielom innym stronom.3 Wszystkie warunki uprawnienia zostały spełnione pod koniec trzeciego roku, a w ratach nie ma uprawnień, tj. wielu uprawnień. 4 Zrealizujesz już wydatki i zapisywał rachunek rezerwy w kapitale własnym w wysokości 300 000 - w okresie ważności uprawnień.5 Wartość nominalna na jedną akcję wynosi 10 Otrzymasz gotówkę w wysokości 20 na akcję w trakcie realizacji.6 Nowe akcje są oddawane do wykonania, a nie na akcje własne lub innymi metodami. Czy wszystkie powyższe założenia są prawdziwe, czy nie, to tutaj jest opcja Rezerwy na akcje JEs. Dr Share 10 na akcję Dr Cash Bank 20 na akcję Cr Kapitał zakładowy 10 na akcję Cr Opłata za udział w kapitale 20 na akcję Jak wykonać wpisy księgowe dla opcji na akcje Ponieważ plany opcji na akcje są formą rekompensaty, ogólnie przyjęte zasady rachunkowości lub GAAP wymagają, aby firmy zapisały opcje na akcje jako koszty rekompensat dla celów księgowych Zamiast rejestrować koszt jako bieżącą cenę akcji, firma musi obliczyć uczciwa wartość rynkowa opcji na akcje Księgowy księguje księgi rachunkowe w celu zapisania rekompensaty, korzystania z opcji na akcje oraz wygaśnięcia opcji na akcje. Inicjatywa inwestycyjna Kalkulacja wartości. Przedsiębiorstwa mogą być skłonne rejestrować wpisy z magazynu czasowego w bieżącej cenie akcji. Jednakże opcje na akcje różnią się od siebie, a GAAP wymaga, aby pracodawcy obliczyli wartość godziwą opcji na akcje i rekordowy koszt rekompensaty oparty na tym numerze. Przedsiębiorstwa powinny używać matematycznej wyceny model przeznaczony do wyceny akcji Działalność powinna również zmniejszyć wartość godziwą opcji poprzez oszacowanie przepadków zapasów Na przykład, jeśli firma szacuje, że 5 procent pracowników straci opcje na akcje przed ich nabyciem, firma rejestruje opcję na poziomie 95 procent jego wartości. Przedmiotowe wpłaty. Zamiast zapisać koszt rekompensaty w jednej ryczałtowej, gdy pracownik korzysta z tej opcji, księgowi powinni rozłożyć równomierne koszty rekompensaty w okresie obowiązywania opcji Na przykład powiedzieć, że pracownik otrzymuje 200 akcji wycenione przez firmę na 5000, które kamizelki są produkowane w ciągu pięciu lat Każdego roku księgowy kompensuje odszkodowanie z firmy za 1 000 i kredyty rachunku kapitałowego opcji na akcje na 1000. Wykonywanie opcji. Konta muszą zarezerwować osobny wpis w czasopiśmie, gdy pracownicy wykonują opcje na akcje Po pierwsze, księgowy musi obliczyć środki pieniężne, które firma otrzymała z uprawnienia i ile że pracownik z poprzedniego przykładu wykonał połowę swoich całkowitych opcji na akcje po cenie wykonania 20 akcji ogółem Otrzymane środki pieniężne wynosi 20 pomnożonych przez 100 lub 2000. Księgowy zapłaci gotówkę za 2 000 długów opcji na akcje kapitał własny stanowi połowę salda na koncie lub wynosi 2.500 i kredytuje rachunek kapitałowy na kwotę 4.500. Zdobyte opcje. Pracownik może opuścić firmę przed dniem licencyjnym i zostać zmuszony do utracić swoje opcje na akcje. W takim przypadku księgowy musi dokonać wpis w czasopiśmie, aby ponownie wyliczyć kapitał jako wygaśnięcie opcji na akcje dla celów bilansowych Chociaż kwota pozostaje w kapitale własnym, pomaga menedżerom i inwestorom zrozumieć kapitan, który wygrałby wydać akcje pracownikowi po obniżonej cenie w przyszłości Powiedz, że pracownik z poprzedniego przykładu wychodzi przed wykonaniem dowolnej z opcji Księgowy rozciąga rachunek kapitałowy opcji na akcje i wygaśnie ważność opcji na akcje. ostatnie opcje czasów są kosztem. Czas zakończył się debatę na temat rozliczania opcji na akcje, kontrowersje trwały zbyt długo. W rzeczywistości reguła rządząca raportowaniem opcji na akcje spółki wykonawczej sięga 1972 roku, kiedy Rada ds. Zasad rachunkowości, poprzednik rady ds. Standardów rachunkowości finansowej FASB, wydała APB 25 Reguła określała, że ​​koszt opcji na dacie przyznania powinien być mierzony przez ich wewnętrzną wartość różnicą między aktualną wartością rynkową akcji a jej wykonaniem cena opcji Zgodnie z tą metodą na rzecz opcji nie przypisano żadnych kosztów, gdy ich cena wykonania została ustalona według aktualnej ceny rynkowej. Uzasadnienie reguły był dość prosty Ponieważ w momencie przyznania dotacji nie dokonano żadnych zmian w gotówce, emisja opcji na akcje nie jest ekonomicznie znaczącą transakcją To, co wiele osób myślało w tym czasie Co więcej, mała teoria lub praktyka była dostępna w 1972 roku, aby kierować firmami do określania wartość tych nietrafionych instrumentów finansowych. APB 25 była przestarzała w ciągu roku Publikacja w 1973 r. wzoru Black-Scholesa wywołała ogromny wzrost na rynkach opcji na rynku publicznym, ruch wzmocniony otwarciem, także w 1973 r., zarządu w Chicago Wymiana opcji Z pewnością nie było przypadkowości, że wzrost rynków opcji obrotu giełdowego odzwierciedlał rosnące wykorzystanie dotacji na akcje w ramach rekompensat dla pracowników wykonawczych i pracowniczych Krajowe Centrum Własności Pracowniczych szacuje, że w 2000 roku mniej niż 1 milion pracowników otrzymało opcje na akcje milion w 1990 r. Wkrótce okazało się jasne, zarówno w teorii i praktyce, że opcje dowolnego rodzaju były warte znacznie więcej niż samoistna wal zdefiniowanych przez APB 25. FASB zainicjował przegląd rozliczenia opcji na akcje w 1984 r., a po ponad dziesięciu latach podżegania do kontrowersji ostatecznie wydał SFAS 123 w październiku 1995 r. Zalecił, ale nie wymagał, aby firmy informowały o kosztach przyznanych opcji i do ustalenie ich uczciwej wartości rynkowej za pomocą modeli wyceny opcji Nowa standardowa kompromis, odzwierciedlająca intensywne lobbingy prowadzone przez przedsiębiorców i polityków przed obowiązkowym sprawozdawczością. Twierdzili, że opcje na akcje są jednym z najważniejszych elementów w amerykańskim nadzwyczajnym renesansie ekonomicznym, więc wszelkie próby zmienić zasady rachunkowości dla nich było atakiem na ogromnie udany model tworzenia nowych firm w Ameryce. Nie ulega wątpliwości, że większość firm zdecydowała się zignorować zalecenie, że przeciwstawiają się tak gwałtownie i wciąż rejestrowali tylko wewnętrzną wartość w dacie przyznania, zazwyczaj zero, ich akcje opcji na akcje. W następstwie tego, nadzwyczajny wzrost cen akcji spowodował, że krytycy opcja wydali l ook jak sporty sportowe Ale od czasu katastrofy debata powróciła z zemsty Spadek skandali korporacyjnych w szczególności ujawnił, jak niewiele obraz ich wyników ekonomicznych wiele firm maluje w swoich sprawozdaniach finansowych Coraz częściej inwestorzy i organy regulacyjne nadeszły uznanie, że rekompensata oparta na opcjach jest poważnym czynnikiem zakłócającym Jeśli AOL Time Warner w 2001 r. przedstawił np. wydatki dotyczące opcji na akcje pracowników zgodnie z zaleceniami SFAS 123, wykazałoby stratę operacyjną w wysokości około 1 mld euro, a nie 700 mln w przychodach z działalności operacyjnej, które faktycznie zgłosiła. Uważamy, że sprawa dotycząca wyczerpania opcji jest przytłaczająca, a na kolejnych stronach analizujemy i odrzucamy główne twierdzenia zgłoszone przez tych, którzy nadal sprzeciwiają się temu. Wykażemy, że w przeciwieństwie do tych argumentów eksperci, Dotacje opcyjne mają rzeczywiste implikacje dotyczące przepływu środków pieniężnych, które muszą być zgłaszane, a sposób ich ilościowego oszacowania to że ujawnienie przypisów nie jest akceptowalnym substytutem zgłaszania transakcji w rachunku zysków i strat i bilansie, a pełne uznanie kosztów opcjonalnych nie musi wykraczać poza zachęty przedsięwzięć gospodarczych. Następnie dyskutujemy o tym, jak firmy mogą zgłaszać koszty opcje na ich rachunku zysków i bilansach. Ogółem 1 Opcje na akcje nie odzwierciedlają rzeczywistego kosztu. Jest to podstawowa zasada rachunkowości, że sprawozdania finansowe powinny rejestrować transakcje o znaczeniu ekonomicznym. Nikt nie wątpi, że transakcje handlowe spełniają to kryterium, przy czym miliardy dolarów są kupowane i sprzedawane codziennie, zarówno na rynku pozagiełdowym jak i na giełdach Dla wielu osób, opcja przyznania opcji na akcje spółki to inna historia Te transakcje nie są ekonomicznie znaczące, argumentuje się, ponieważ żadne pieniądze nie zmieniają się w ręce Jak były amerykański Dyrektor generalny Express, Harvey Golub, ujął to w artykule Wall Street Journal 8 sierpnia 2002 r., Przyznaniu opcji na akcje nigdy nie są kosztami firmy, a zatem nie powinny być rejestrowane jako koszt w rachunku zysków i strat. Pozycja ta opiera się na logice ekonomicznej, nie mówiąc już o rozsądku, pod wieloma względami. Na początek przekazywanie wartości nie musi obejmować transfery środków pieniężnych Podczas gdy transakcja polegająca na otrzymaniu lub wpłacie gotówki jest wystarczająca, aby wygenerować transakcję do zapisu, nie jest konieczne zdarzenia, takie jak wymiana zasobów na aktywa, podpisanie umowy dzierżawy, zapewnienie przyszłych świadczeń emerytalnych lub wypoczynkowych na potrzeby bieżącego zatrudnienia lub nabywania Materiały na kredyt wszystkie transakcje rozliczeniowe powodują, że dotyczą przelewów wartości, nawet jeśli w momencie transakcji nie nastąpiły żadne zmiany w gotówce. Nawet jeśli nie dokonano zmian w gotówce, wystawianie opcji na akcje pracownikom ponosi ofiara gotówki, koszt należy rozważyć Jeśli firma miałaby przyznać pracowników, a nie opcje, pracownikom, wszyscy zgodziliby się, że koszty tej firmy będą b. e otrzymane środki pieniężne, gdyby sprzedał akcje po bieżącej cenie rynkowej inwestorom Jest dokładnie taki sam z opcjami na akcje Kiedy firma przyznaje pracownikom opcje, nie ma możliwości otrzymania środków pieniężnych od subemitentów, którzy mogliby te same opcje i sprzedaj je na rynku opcji konkurencyjnych dla inwestorów Warren Buffett przedstawił ten punkt graficznie w kolumnie Washington Post w dniu 9 kwietnia 2002 r., kiedy stwierdził, że Berkshire Hathaway chętnie otrzyma opcje zamiast pieniędzy na wiele towarów i usług że sprzedajemy korporacyjne możliwości Ameryki Przekazywanie opcji pracownikom, a nie sprzedaż ich do dostawców lub inwestorów za pośrednictwem ubezpieczycieli pociąga za sobą rzeczywistą utratę środków pieniężnych na rzecz firmy. Można oczywiście stwierdzić, że środki pieniężne utracone przez wydawanie opcji pracownikom, a nie niż sprzedaż ich inwestorom, jest kompensowana przez środki pieniężne, które firma oszczędza, płacąc pracownikom mniej środków pieniężnych Jak dwaj szanowni ekonomiści Burton G Malkiel a a William J. Baumol, odnotowany w 4 kwietnia 2002 r., artykuł Wall Street Journal Nowa, przedsiębiorcza firma może nie być w stanie zapewnić rekompensat pieniężnych potrzebnych do przyciągnięcia wybitnych pracowników Zamiast tego może zaoferować opcje na akcje Ale Malkiel i Baumol niestety, nie przestrzegaj ich obserwacji do logicznego wniosku. Jeśli koszt opcji na akcje nie jest powszechnie włączony do pomiaru przychodu netto, firmy, które przyznają opcje, będą ponosić koszty rekompensat i nie da się porównać ich rentowności, wydajności i środki zwrotu z kapitału w porównaniu z firmami równowaŜnymi ekonomicznie, które w inny sposób uporządkowały system odszkodowań Poniższa hipotetyczna ilustracja pokazuje, jak to może się zdarzyć. Wyobrażam sobie dwie firmy, KapCorp i MerBod, konkurujące w dokładnie tej samej branży dwa różnią się jedynie strukturą pakietów wynagrodzeń pracowników KapCorp płaci pracownikom 400 tys. w całkowitym odszkodowaniu n w formie środków pieniężnych w ciągu roku Na początku roku emituje również poprzez subskrypcję 100 000 opcji wariantowych na rynku kapitałowym, których nie można wykonywać przez rok i wymaga od swoich pracowników 25 ich odszkodowanie na zakup nowo wydanych opcji Wydatki netto na KapCorp to 300 000 400 000 w kosztach rekompensat rzędu mniej niż 100 000 z tytułu sprzedaży opcji. Metoda podejścia firmy BRBB jest nieco inna. Płaca 300 000 pracowników w gotówce i wydaje im 100 000 opcje na początku roku z tym samym rocznym ograniczeniem wysiłkowym Z ekonomicznego punktu widzenia dwie pozycje są identyczne Każda firma wypłaciła w sumie 400 000 odszkodowań, każda wydała 100 000 opcji, a każda wypłata gotówki netto wynosi 300 000 po otrzymaniu środków pieniężnych otrzymanych z tytułu wystawienia opcji zostanie odjęta od środków pieniężnych przeznaczonych na rekompensatę Pracownicy obu firm posiadają w ciągu roku takie same 100 000 opcji, te same motywy, zachętę i efekty retencyjne. Jak uzasadnione jest standardy rachunkowości, które umożliwia dwa ekonomicznie identyczne transakcje do generowania radykalnie odmiennych numerów. Przygotowując swoje wypowiedzi na koniec roku KapCorp zarezerwuje odszkodowanie w wysokości 400 000 i wyświetli 100 000 opcji w swoim bilans w kapitale własnym Jeśli koszt praw opcji wydanych pracownikom nie jest ujęty w kosztach, MerBod księguje koszt odszkodowania w wysokości tylko 300 000 i nie wykaże żadnych opcji wyemitowanych w bilansie Zakładając identyczne przychody i koszty , wygląda na to, że zarobki firmy MerBod wyniosły 100 000 w porównaniu z kapitałem firmy KapCorp. MerBod wydaje się też posiadać niższą bazę kapitałową niż KapCorp, mimo że wzrost liczby akcji pozostających do spłaty ostatecznie będzie taki sam dla obu firm, jeśli wszystkie opcje są realizowane W wyniku niższego kosztu odszkodowania i niższej pozycji kapitałowej, MerBod s wydajność większości analitycznych mnie asures wydają się być o wiele lepsze od KapCorp s To zniekształcenie jest oczywiście powtarzane każdego roku, że obie firmy wybierają różne formy odszkodowania Jak legalnym jest standardy rachunkowości, które umożliwia dwa ekonomicznie identyczne transakcje do generowania radykalnie odmiennych numerów. Koszty opcji zatrudnienia nie mogą być szacowane. Niektórzy przeciwnicy opłacania opcji bronią swojej pozycji na praktycznych, a nie koncepcyjnych podstawach. Modele wyceny opcji mogą działać, mówią, jako wskazówkę dla wyceny opcji dostępnych w obrocie publicznym. Nie mogą jednak zdobywać wartości opcji na akcje pracownicze, które są prywatnymi umowami między spółką a pracownikiem o instrumenty niepłynne, których nie można swobodnie sprzedać, zamienić, zastawiać jako zabezpieczenie lub zabezpieczać. Prawdą jest, że ogólnie brak płynności instrumentu zmniejsza jego wartość dla posiadacza, ale strata płynności posiadacza nie ma wpływu na to, co kosztuje emitent do utworzenia instrumentu, chyba że emitent w korzyści płynące z braku płynności I dla opcji na akcje, brak płynnego rynku ma niewielki wpływ na ich wartość dla posiadacza Wielkie piękno modeli wyceny opcji polega na tym, że są one oparte na cechach podstawowych akcji To dokładnie dlaczego przyczynili się do nadzwyczajnego wzrostu rynków opcji w ciągu ostatnich 30 lat Cena Black-Scholes opcji równa się wartości portfela zapasów i gotówki, która jest zarządzana dynamicznie, aby spłacić wypłaty do tej opcji Z zapasem całkowicie płynnym , inni nieograniczony inwestor mógłby całkowicie zabezpieczyć ryzyko wyboru i wyodrębnić jego wartość poprzez sprzedaż krótkiego replikacyjnego portfela zapasów i gotówki W takim przypadku dyskonta płynności na wartości opcji byłaby minimalna I to ma zastosowanie nawet jeśli nie było rynku do bezpośredniego obrotu prawami W związku z tym płynność lub brak jej w rynkach opcji na akcje nie prowadzi sam w sobie do obniżenia wartości opcji do banki komercyjne i towarzystwa ubezpieczeniowe wykraczały daleko poza podstawowy, 30-letni model Black-Scholes w celu opracowania podejść do wyceny różnego rodzaju opcji Standardowe Egzotyczne Opcje kupowane przez pośredników, przez liczniki, oraz na giełdach Opcje związane z wahaniami kursów walut Opcje wbudowane w skomplikowane papiery wartościowe, takie jak długi wymienne, akcje uprzywilejowane lub dług z możliwością rozliczenia, takie jak kredyty hipoteczne z funkcjami przedpłat lub limitami stóp procentowych i podłogami Cały subindustry rozwinął się, pomagając osobom, firmom i menedżerom rynku pieniężnego kupuj i sprzedaj te złożone papiery wartościowe Obecna technologia finansowa z pewnością pozwala firmom na włączenie wszystkich funkcji opcji akcji pracowniczych do modelu wyceny Kilka banków inwestycyjnych będzie nawet cytować ceny dla kadry kierowniczej, która chce zabezpieczyć lub sprzedać swoje opcje na akcje przed ich nabyciem, jeśli ich firma s. Oczywiście, oparte o wzór lub underwriter szacuje się na koszt zatrudnienia Opcje na akcje zwykłe są mniej precyzyjne niż wypłaty gotówkowe lub dotacje na akcje Jednak sprawozdania finansowe powinny być w przybliżeniu zgodne z prawdą odzwierciedlając rzeczywistość gospodarczą, a nie dokładnie źle menedżerowie często opierają się na szacunkach dotyczących ważnych pozycji kosztowych, takich jak amortyzacja urządzeń i urządzeń Zobowiązania warunkowe, takie jak przyszłe czyszczenie środowiska i rozliczenia z tytułu pozwów o odszkodowanie i inne postępowania sądowe Przy obliczaniu kosztów świadczeń pracowniczych i innych świadczeń emerytalnych, na przykład menedżerowie stosują szacunki aktuarialne dotyczące przyszłych stóp procentowych, stawek utrzymania pracownika, dat wycofywania pracowników, długowieczność pracowników i ich małżonków oraz eskalacja przyszłych kosztów leczenia Modele cenowe i bogate doświadczenie umożliwiają oszacowanie kosztu opcji na akcje wyemitowanych w danym okresie z dokładnością porównywalną lub większą niż wiele z tych innych pozycji, które już pojawiły się w sprawozdaniach dotyczących dochodów spółek i nie wszystkie zarzuty dotyczące korzystania z Black-Scholes i innych modeli wyceny opcji opierają się na trudnościach w oszacowaniu kosztu przyznanych opcji Na przykład John DeLong, w opublikowanym w czerwcu 2002 r. w Instytucie Konkurencyjnym Przedsiębiorczości, zatytułowanym "Zastrzeżenia dotyczące opcji na akcje i nowe Gospodarka twierdziła, że ​​nawet jeśli wartość została obliczona według modelu, to obliczenie wymagałoby korekty w celu odzwierciedlenia wartości dla pracownika. On ma tylko połowę prawą płacąc pracownikom własne zasoby lub opcje, firma zmusza ich do utrzymania wysokiego poziomu - różnorodne portfele finansowe, ryzyko związane z inwestycją pracowników własnych kapitałów ludzkich w firmie, ponieważ prawie wszyscy ludzie są niechętni do ryzyka, możemy spodziewać się, że pracownicy mają znacznie niższą wartość w swoim pakiecie opcji niż inni, zróżnicowane, inwestorzy. Zdecydują o wielkości tego rabatu na ryzyko pracowników lub kosztu deadweight, ponieważ czasami nazywa się to zakresem od 20 t o 50, w zależności od zmienności akcji bazowych i stopnia dywersyfikacji portfela pracowników Poniższe istnienie tego kosztu nieścieralnego jest czasami używane w celu uzasadnienia ogromnej skali wynagrodzenia opartego na opcjach, na przykład nagradzanie swojego CEO za pomocą 1 miliona opcji, które warte każdego 1000 na rynku, może być może powodem nadużycia, że ​​powinno wydać 2000, a nie 1000 opcji, ponieważ z perspektywy dyrektora generalnego opcje są warte tylko 500 że to rozumowanie potwierdza wcześniejszy punkt, że opcje zastępują gotówkę. Chociaż rozsądne wydaje się uwzględnienie kosztu uwzględnienia kosztu śmierci, przy ustalaniu, ile rekompensat opartych na kapitale własnym, takich jak opcje uwzględnienia w pakietach wykonawczych, z pewnością nie jest rozsądne, aby koszt ciężaru wywierał wpływ na sposób, w jaki firmy odnotowują koszty pakietów. Sprawozdania finansowe odzwierciedlają perspektywę ekonomiczną tzn. firma, a nie jednostki, w tym pracownicy, z którymi się zajmuje, gdy firma sprzedaje produkt klientowi, na przykład nie musi sprawdzać, jaki produkt jest tego warty indywidualnie, liczy oczekiwaną gotówkę w transakcji jako przychód Podobnie, gdy przedsiębiorstwo kupuje produkt lub usługę od dostawcy, nie bada, czy zapłacona cena była większa lub mniejsza niż koszt dostawcy, a co dostawca mógłby otrzymać, gdyby sprzedał produkt lub usługę gdzie indziej firma rejestruje cenę zakupu w postaci gotówki lub ekwiwalentu pieniężnego, którą poświęciła w celu nabycia dobra lub usługi. Przeciwnie, producent odzieży miałby zbudować centrum fitness dla swoich pracowników. Firma nie zrobiłaby tego, aby konkurować z klubami fitness. generują wyższe dochody z większej produktywności i kreatywności zdrowszych, szczęśliwszych pracowników i redukują koszty wynikające z rotacji pracowników i chorób Koszt kompasu ny jest oczywistym kosztem budowy i utrzymania obiektu, a nie wartością, którą poszczególni pracownicy mogą ją założyć Koszt centrum fitness jest rejestrowany jako okresowy koszt, luźno dopasowany do przewidywanego wzrostu przychodów i redukcji kosztów związanych z pracownikami Jedyne rozsądne uzasadnienie, jakie ponosiliśmy za ponoszenie kosztów wykonawczych poniżej ich wartości rynkowej, wynika z faktu, że wiele opcji przepadkujących w momencie opuszczania pracowników lub wykonywania zbyt wcześnie ze względu na awersję do ryzyka pracowników W takich przypadkach istniejący kapitał akcjonariuszy jest rozcieńczony mniej niż w przeciwnym razie byłoby inaczej lub w ogóle nie obniżało kosztów kompensacji firmy Chociaż zgadzamy się z podstawową logiką tego argumentu, wpływ przepadku i wczesnego korzystania z teoretycznych wartości może być przesadnie wyolbrzymiony Zobacz rzeczywisty wpływ przełowienia i wczesnego Ćwiczenie pod koniec tego artykułu. Prawdziwy wpływ przepadku i wcześniejszego wykonywania. W przeciwieństwie do wynagrodzenia gotówkowego, opcje na akcje mogą być niemożliwe nie mogą być przenoszone od osoby przyznającej każdemu innemu Nieotransferowalność ma dwie efekty, które sprawiają, że opcje pracownicze są mniej wartościowe niż konwencjonalne opcje sprzedawane na rynku. Pierwsi pracownicy tracą swoje możliwości, jeśli opuszczają firmę przed przyznaniem opcji drugiej mają tendencję do zmniejszania ryzyka poprzez korzystanie z nabytych opcji na akcje znacznie wcześniej niż dobrze zdywersyfikowany inwestor, co zmniejszyłoby potencjał znacznie wyższego wyna - grodzenia, gdyby posiadały opcje dojrzałości Pracownicy dysponujący opcjami, które są w pieniądzach, będą również wykonywać je, gdy zrezygnowali, ponieważ większość firm wymaga, aby pracownicy wykorzystywali lub tracili swoje możliwości podczas wyjazdu W obu przypadkach wpływ ekonomiczny na spółkę wydawania opcji został zmniejszony, ponieważ wartość i względna wielkość istniejących udziałów akcjonariuszy są rozłożone mniej niż mogłyby w ogóle lub w ogóle. Zwracając uwagę na rosnące prawdopodobieństwo, że firmy będą musiały opłacić opcję na akcje s niektórzy przeciwnicy walczą o działanie zbrojeniowe, starając się przekonać standardowych administratorów do znacznego zmniejszenia zgłoszonych kosztów tych opcji, dyskontując ich wartość z mierzonych modelami finansowymi w celu odzwierciedlenia silnego prawdopodobieństwa przepadku i wczesnego wykonania obecnych propozycji przedstawionych przez te ludzie do FASB i IASB umożliwiłyby firmom oszacowanie odsetka opcji przepadających w okresie nabywania uprawnień i zmniejszenie kosztów z tytułu przyznania opcji na tę kwotę. Zamiast używać daty wygaśnięcia terminu ważności opcji w modelu wyceny opcji, propozycje dążenie do umożliwienia firmom korzystania z przewidywanego okresu życia za możliwość odzwierciedlenia prawdopodobieństwa wczesnego ćwiczenia. Korzystając z przewidywanego okresu życia, które firmy mogą oszacować w bliskości okresu nabywania uprawnień, np. cztery lata zamiast na okres umowny, np. dziesięć lat, znacząco zmniejszy szacowany koszt opcji. Należy dokonać pewnych korekt w celu przeforsowania i wczesnego ćwiczenia. Ale proponowana metoda znacząco przecenić obniżenie kosztów, ponieważ pomija fakt, że opcje są najprawdopodobniej przepadające lub wykonywane wcześniej Jeśli uwzględnimy te okoliczności, zmniejszenie kosztów opodatkowania pracowników prawdopodobnie będzie znacznie mniejsze. Przede wszystkim rozważyć przepadek Korzystanie z mieszkania odsetek za przekwalifikowanie z tytułu historycznego lub przyszłego rotacji pracowników jest ważny tylko wtedy, gdy przepadek jest zdarzeniem losowym, takim jak loteria, niezależnie od ceny akcji W rzeczywistości jednak prawdopodobieństwo przepadku jest negatywnie związane z wartością przejętych opcji, a tym samym do akcji cena sama Ludzie są bardziej skłonni do opuszczenia firmy i stracić opcje, gdy cena akcji spadła i opcje są warte trochę Ale jeśli firma nie zrobiła dobrze, a cena akcji znacznie wzrosła od daty przyznania, opcje staną się znacznie bardziej cenne, a pracownicy będą znacznie mniej chętni do wyjazdu. Jeśli rotacja i przepadek pracowników są większe gdy opcje są najmniej wartościowe, to niewiele opcji całkowity koszt na dacie przyznania jest zmniejszony ze względu na prawdopodobieństwo przepadku. Argument na wcześniejsze ćwiczenia jest podobny To również zależy od przyszłej ceny akcji Pracownicy będą miały tendencję do wykonywania wcześnie, jeśli większość ich bogactwa są związane z firmą, muszą dywersyfikować i nie mają innego sposobu na ograniczenie ryzyka związanego z ceną akcji spółki. Starsi kierownictwo, z największymi posiadaczami opcji, raczej nie będą ćwiczyć wcześnie i zniszczyć wartość opcji, gdy kurs akcji wzrosła znacząco Często są właścicielami nieograniczonego zapasu, które mogą sprzedawać jako skuteczniejsze sposoby zmniejszenia ryzyka lub mają wystarczająco dużo ryzyka, aby zlecić kontrakty z bankiem inwestycyjnym, aby zabezpieczyć pozycje opcjonalne bez wcześniejszego wykonywania czynności z uwzględnieniem funkcji przepadku, obliczenie przewidywanego okresu trwałości bez względu na wielkość posiadanych pracowników, którzy wykonują wczesne działania lub zdolność do zabezpieczenia ryzyka poprzez inne środki znacznie obniży koszty przyznanych opcji. Modele wyceny według cen mogą zostać zmodyfikowane w celu uwzględnienia wpływu cen akcji i wielkości uprawnień pracowników i zapasów na prawdopodobieństwo przepadku i wczesnego wykonania Zob. , na przykład artykuł Marka Rubinsteina z jesieni 1995 r. w Dzienniku Pochodzeń w sprawie wyceny księgowej opcji na akcje pracownicze Rzeczywisty rozmiar tych korekt musi opierać się na danych konkretnych firm, takich jak wzrost cen akcji i dystrybucja dotacji dla opcji wśród pracowników Dostosowane poprawnie oszacowania mogłyby okazać się znacznie mniejsze niż proponowane obliczenia wyraźnie potwierdzone przez FASB, a IASB przyniosłoby faktycznemu, w przypadku niektórych firm kalkulacja, która ignoruje przepadek i wczesne wykonywanie, może zbliżyć się do rzeczywistych kosztów opcji niż która całkowicie ignoruje czynniki, które wpływają na przechodzenia pracowników i e podejmowane decyzje w sprawach bieżących. Różność 3 koszty opcjonalne są już odpowiednio ujawnione. Innym argumentem w obronie istniejącego podejścia jest to, że firmy już ujawniają informacje dotyczące kosztu przyznania opcji w przypisach do sprawozdań finansowych Inwestorzy i analitycy, którzy chcą dostosować rachunek zysków i strat dla kosztów opcji mamy więc niezbędne dane Łatwiej zrozumieć ten argument Trudno przełknąć Jak wskazaliśmy, podstawową zasadą rachunkowości jest to, że rachunek zysków i strat oraz bilans powinien przedstawiać ekonomię leżącą u podstaw firmy Relegowanie pozycja o tak dużym znaczeniu gospodarczym, w postaci przyznania opcji przypisanych pracownikom do przypisów, systematycznie zniekształcałaby te sprawozdania. Nawet jeśli przyjmiemy zasadę, że ujawnienie przypisów jest wystarczające, w rzeczywistości byłoby nam to ubogim substytutem uznania kosztu bezpośrednio na podstawowe stwierdzenia Na początek analitycy inwestycyjni, prawnicy i organy regulacyjne używają teraz e bazodanowe bazy danych służące do obliczania wskaźników rentowności na podstawie liczby w spółkach zbadanych sprawozdań o dochodach i bilansach Analityk śledzący pojedynczą firmę lub nawet niewielką grupę firm mógłby wprowadzić korekty informacji ujawnionych w przypisach, ale byłoby to trudne i kosztowne do zrobienia dla dużej grupy firm, które przypisywały różne kategorie danych w różnych formatach niestandardowych w przypisach Jasno, znacznie łatwiej jest porównać firmy na równych zasadach, gdzie wszystkie kwoty odszkodowań zostały włączone do dochodu. Co więcej, liczby podane w przypisach mogą być mniej wiarygodne niż te ujawnione w pierwotnym sprawozdaniu finansowym Z jednej rzeczy, kierownictwo i audytorzy zazwyczaj sprawdzają uzupełniające przypisy i poświęcają im mniej czasu niż do liczb w pierwotnych oświadczeniach Jedynym przykładem jest przypis w raporcie rocznym w serwisie eBay w raporcie FY 2000 pokazuje średnią ważoną wartość godziwą opcji godziwej przyznane w 1999 r. 105 03 za rok, w którym średnia cena wykonania akcji wynosiła 64 59 Tak, jak wartość przyznanych opcji może wynieść 63 więcej niż wartość bazowych zapasów nie jest oczywista W 2000 r. efekt został przedstawiony w wartości godziwej opcji przyznanych w wysokości 103 79 przy średniej cenie wykonania 62 69 Wydaje się, że ten błąd został ostatecznie wykryty, ponieważ w sprawozdaniu z 2001 r. z mocą wsteczną skorygowano średnie wartości godziwe na dzień przyznania dotacji w 1999 r. i 2000 r. do 40 45 i 41 40 Uważamy kadry kierowniczej i biegłych rewidentów za większą staranność i staranność w uzyskaniu wiarygodnych szacunków kosztu opcji na akcje, jeśli te dane liczbowe są zawarte w zestawieniach dochodów z firmami, niż robią to obecnie w celu ujawnienia przypisów. Nasi koledzy William Sahlman w grudniu 2002 r. HBR artykuł, opcje wyczerpujące rozwiązuje nic, wyraził obawę, że bogactwo użytecznych informacji zawartych w przypisach dotyczących przyznanych opcji na akcje byłoby utracone, jeśli jony były wydatkowane Ale z pewnością uznanie kosztów opcji w rachunku zysków i strat nie wyklucza dalszego dostarczania przypisu, który wyjaśnia podstawową dystrybucję dotacji oraz metodologię i parametry używane do obliczania kosztu opcji na akcje. Niektórzy krytycy opcji na akcje twierdząc, że venture capitalist John Doerr i prezes FedEx Frederick Smith w kolumnie New York Times w dniu 5 kwietnia 2002 r. stwierdzili, że jeśli konieczne jest wypłaty, wpływ opcji byłby dwukrotnie zaliczany do zysku na akcję, jako potencjalny rozwodniony zarobków, zwiększając liczbę akcji, a druga jako obciążenie zgłoszonych wyników Wynik byłby niedokładnym i mylącym zarobkiem na akcję. Mamy kilka trudności z tym argumentem Po pierwsze, koszty opcjonalne zawierają jedynie rozliczane zyski z tytułu zasad rachunkowości, w przypadku, gdy bieżąca cena rynkowa przekracza cenę wykonania opcji W ten sposób w pełni rozwodnione dane liczbowe nadal pomijają wszystkie koszty opcji, które są prawie w pieniądzu lub mogą stać się w pieniądzu, jeśli cena akcji wzrosła znacząco w najbliższym okresie. Po drugie, obniżenie determinacji wpływu ekonomicznego dotacji na akcje oparte wyłącznie na kalkulacji EPS znacznie zakłóca wycenę przychodów, nie byłyby skorygowane w celu odzwierciedlenia ekonomicznego wpływu kosztów opcjonalnych Te środki są bardziej znaczącymi podsumowaniami zmian wartości ekonomicznej przedsiębiorstwa niż podział zysków z podziałką proporcjonalną do poszczególnych akcjonariuszy ujawnionych w akcie EPS Wyraźnie jasne jest, gdy zostanie ono uwzględnione logical absurdity Suppose companies were to compensate all their suppliers of materials, labor, energy, and purchased services with stock options rather than with cash and avoid all expense recognition in their income statement Their income and their profitability measures would all be so grossly inflated as to be useless for analytic purposes only the EPS number would pick up any economic effect f rom the option grants. Our biggest objection to this spurious claim, however, is that even a calculation of fully diluted EPS does not fully reflect the economic impact of stock option grants The following hypothetical example illustrates the problems, though for purposes of simplicity we will use grants of shares instead of options The reasoning is exactly the same for both cases. Let s say that each of our two hypothetical companies, KapCorp and MerBod, has 8,000 shares outstanding, no debt, and annual revenue this year of 100,000 KapCorp decides to pay its employees and suppliers 90,000 in cash and has no other expenses MerBod, however, compensates its employees and suppliers with 80,000 in cash and 2,000 shares of stock, at an average market price of 5 per share The cost to each company is the same 90,000 But their net income and EPS numbers are very different KapCorp s net income before taxes is 10,000, or 1 25 per share By contrast, MerBod s reported net income which ignores the co st of the equity granted to employees and suppliers is 20,000, and its EPS is 2 00 which takes into account the new shares issued. Of course, the two companies now have different cash balances and numbers of shares outstanding with a claim on them But KapCorp can eliminate that discrepancy by issuing 2,000 shares of stock in the market during the year at an average selling price of 5 per share Now both companies have closing cash balances of 20,000 and 10,000 shares outstanding Under current accounting rules, however, this transaction only exacerbates the gap between the EPS numbers KapCorp s reported income remains 10,000, since the additional 10,000 value gained from the sale of the shares is not reported in net income, but its EPS denominator has increased from 8,000 to 10,000 Consequently, KapCorp now reports an EPS of 1 00 to MerBod s 2 00, even though their economic positions are identical 10,000 shares outstanding and increased cash balances of 20,000 The people claiming that opt ions expensing creates a double-counting problem are themselves creating a smoke screen to hide the income-distorting effects of stock option grants. The people claiming that options expensing creates a double-counting problem are themselves creating a smoke screen to hide the income-distorting effects of stock option grants. Indeed, if we say that the fully diluted EPS figure is the right way to disclose the impact of share options, then we should immediately change the current accounting rules for situations when companies issue common stock, convertible preferred stock, or convertible bonds to pay for services or assets At present, when these transactions occur, the cost is measured by the fair market value of the consideration involved Why should options be treated differently. Fallacy 4 Expensing Stock Options Will Hurt Young Businesses. Opponents of expensing options also claim that doing so will be a hardship for entrepreneurial high-tech firms that do not have the cash to attract a nd retain the engineers and executives who translate entrepreneurial ideas into profitable, long-term growth. This argument is flawed on a number of levels For a start, the people who claim that option expensing will harm entrepreneurial incentives are often the same people who claim that current disclosure is adequate for communicating the economics of stock option grants The two positions are clearly contradictory If current disclosure is sufficient, then moving the cost from a footnote to the balance sheet and income statement will have no market effect But to argue that proper costing of stock options would have a significant adverse impact on companies that make extensive use of them is to admit that the economics of stock options, as currently disclosed in footnotes, are not fully reflected in companies market prices. More seriously, however, the claim simply ignores the fact that a lack of cash need not be a barrier to compensating executives Rather than issuing options directly t o employees, companies can always issue them to underwriters and then pay their employees out of the money received for those options Considering that the market systematically puts a higher value on options than employees do, companies are likely to end up with more cash from the sale of externally issued options which carry with them no deadweight costs than they would by granting options to employees in lieu of higher salaries. Even privately held companies that raise funds through angel and venture capital investors can take this approach The same procedures used to place a value on a privately held company can be used to estimate the value of its options, enabling external investors to provide cash for options about as readily as they provide cash for stock. That s not to say, of course, that entrepreneurs should never get option grants Venture capital investors will always want employees to be compensated with some stock options in lieu of cash to be assured that the employees have some skin in the game and so are more likely to be honest when they tout their company s prospects to providers of new capital But that does not preclude also raising cash by selling options externally to pay a large part of the cash compensation to employees. We certainly recognize the vitality and wealth that entrepreneurial ventures, particularly those in the high-tech sector, bring to the U S economy A strong case can be made for creating public policies that actively assist these companies in their early stages, or even in their more established stages The nation should definitely consider a regulation that makes entrepreneurial, job-creating companies healthier and more competitive by changing something as simple as an accounting journal entry. But we have to question the effectiveness of the current rule, which essentially makes the benefits from a deliberate accounting distortion proportional to companies use of one particular form of employee compensation After all, some entrep reneurial, job-creating companies might benefit from picking other forms of incentive compensation that arguably do a better job of aligning executive and shareholder interests than conventional stock options do Indexed or performance options, for example, ensure that management is not rewarded just for being in the right place at the right time or penalized just for being in the wrong place at the wrong time A strong case can also be made for the superiority of properly designed restricted stock grants and deferred cash payments Yet current accounting standards require that these, and virtually all other compensation alternatives, be expensed Are companies that choose those alternatives any less deserving of an accounting subsidy than Microsoft, which, having granted 300 million options in 2001 alone, is by far the largest issuer of stock options. A less distorting approach for delivering an accounting subsidy to entrepreneurial ventures would simply be to allow them to defer some perc entage of their total employee compensation for some number of years, which could be indefinitely just as companies granting stock options do now That way, companies could get the supposed accounting benefits from not having to report a portion of their compensation costs no matter what form that compensation might take. What Will Expensing Involve. Although the economic arguments in favor of reporting stock option grants on the principal financial statements seem to us to be overwhelming, we do recognize that expensing poses challenges For a start, the benefits accruing to the company from issuing stock options occur in future periods, in the form of increased cash flows generated by its option motivated and retained employees The fundamental matching principle of accounting requires that the costs of generating those higher revenues be recognized at the same time the revenues are recorded This is why companies match the cost of multiperiod assets such as plant and equipment with the re venues these assets produce over their economic lives. In some cases, the match can be based on estimates of the future cash flows In expensing capitalized software-development costs, for instance, managers match the costs against a predicted pattern of benefits accrued from selling the software In the case of options, however, managers would have to estimate an equivalent pattern of benefits arising from their own decisions and activities That would likely introduce significant measurement error and provide opportunities for managers to bias their estimates We therefore believe that using a standard straight-line amortization formula will reduce measurement error and management bias despite some loss of accuracy The obvious period for the amortization is the useful economic life of the granted option, probably best measured by the vesting period Thus, for an option vesting in four years, 1 48 of the cost of the option would be expensed through the income statement in each month until t he option vests This would treat employee option compensation costs the same way the costs of plant and equipment or inventory are treated when they are acquired through equity instruments, such as in an acquisition. In addition to being reported on the income statement, the option grant should also appear on the balance sheet In our opinion, the cost of options issued represents an increase in shareholders equity at the time of grant and should be reported as paid-in capital Some experts argue that stock options are more like contingent liability than equity transactions since their ultimate cost to the company cannot be determined until employees either exercise or forfeit their options This argument, of course, ignores the considerable economic value the company has sacrificed at time of grant What s more, a contingent liability is usually recognized as an expense when it is possible to estimate its value and the liability is likely to be incurred At time of grant, both these conditi ons are met The value transfer is not just probable it is certain The company has granted employees an equity security that could have been issued to investors and suppliers who would have given cash, goods, and services in return The amount sacrificed can also be estimated, using option-pricing models or independent estimates from investment banks. There has to be, of course, an offsetting entry on the asset side of the balance sheet FASB, in its exposure draft on stock option accounting in 1994, proposed that at time of grant an asset called prepaid compensation expense be recognized, a recommendation we endorse FASB, however, subsequently retracted its proposal in the face of criticism that since employees can quit at any time, treating their deferred compensation as an asset would violate the principle that a company must always have legal control over the assets it reports We feel that FASB capitulated too easily to this argument The firm does have an asset because of the option gr ant presumably a loyal, motivated employee Even though the firm does not control the asset in a legal sense, it does capture the benefits FASB s concession on this issue subverted substance to form. Finally, there is the issue of whether to allow companies to revise the income number they ve reported after the grants have been issued Some commentators argue that any recorded stock option compensation expense should be reversed if employees forfeit the options by leaving the company before vesting or if their options expire unexercised But if companies were to mark compensation expense downward when employees forfeit their options, should they not also mark it up when the share price rises, thereby increasing the market value of the options Clearly, this can get complicated, and it comes as no surprise that neither FASB nor IASB recommends any kind of postgrant accounting revisions, since that would open up the question of whether to use mark-to-market accounting for all types of assets and liabilities, not just share options At this time, we don t have strong feelings about whether the benefits from mark-to-market accounting for stock options exceed the costs But we would point out that people who object to estimating the cost of options granted at time of issue should be even less enthusiastic about reestimating their options cost each quarter. We recognize that options are a powerful incentive, and we believe that all companies should consider them in deciding how to attract and retain talent and align the interests of managers and owners But we also believe that failing to record a transaction that creates such powerful effects is economically indefensible and encourages companies to favor options over alternative compensation methods It is not the proper role of accounting standards to distort executive and employee compensation by subsidizing one form of compensation relative to all others Companies should choose compensation methods according to their economic b enefits not the way they are reported. It is not the proper role of accounting standards to distort executive and employee compensation by subsidizing one form of compensation relative to all others. A version of this article appeared in the March 2003 issue of Harvard Business Review.

No comments:

Post a Comment